• Prezentacja do pobrania -  MOTYWOWANIE_DO_NAUKI_STARSZYCH_DZIECI_(1).pdf

           

           

          Nie wszystkie dzieci chętnie zabierają się do nauki. Wiele zwleka z odrabianiem lekcji, odkłada szkolne obowiązki na później, z niezadowoleniem siada do książek. Opinia ta potwierdza się w naszych spostrzeżeniach- niektórzy uczniowie bardzo często przychodzą nieprzygotowani do lekcji, nie odrabiają prac domowych, nie przynoszą zeszytów czy przyborów potrzebnych na plastyce, muzyce, technice. Wierzymy, że  rodzice zastanawiają się , w jaki sposób zachęcić swoje dziecko do nauki. Z doświadczeń wiemy, że uciekają się państwo przy tym do najróżniejszych metod: moralizują (,,Ja w twoim wieku…”), straszą (,,Do niczego w życiu nie dojdziesz…, jeżeli nie zabierzesz się do nauki, pożałujesz… ”), obiecują drogie prezenty, płacą za dobre oceny lub nie wierząc  we własną moc sprawczą pozostawiają sytuacje bez zmian. Metody te często okazują się jednak po dłuższym czasie nieskuteczne. Co więc zrobić, aby nauka przestała być dla dziecka uciążliwym obowiązkiem   i stała się dla niego przyjemniejsza?

          Wiadomo, że od najmłodszych lat należy rozwijać naturalną ciekawość dziecka, wzbudzać w nim chęć do poznawania nowych rzeczy. Zaangażowanie rodziców na początku drogi edukacyjnej zapobiega późniejszym problemom. Państwa dzieci zakończyły już pierwszy etap edukacji, co nie znaczy, że nie można zmienić sytuacji oporu dziecka przed obowiązkami szkolnymi. Przed nimi jeszcze wiele lat nauki. Pewne jest to, że zmiana stosunku dziecka do nauki wymaga od państwa czasu, systematyczności, konsekwencji w postępowaniu.

          Każde dziecko jest inne i inne metody będą najlepiej się sprawdzać przy wspieraniu jego motywacji do nauki, ale jest kilka uniwersalnych wskazówek. 

          • To, co pomaga dziecku zmobilizować się do pracy, to dobra organizacja czasu nauki.Bardzo ważny jest stabilny harmonogram. Po powrocie ze szkoły dziecko powinno mieć chwilę dla siebie. Później czas należy przeznaczyć na odrabianie lekcji i naukę. Pomóżmy dziecku zabrać się do lekcji. Najlepiej, aby odrabiało je o stałej porze, w miejscu, gdzie jest cicho i spokojnie, gdzie dziecko może się skoncentrować i nic go nie rozprasza, gdzie w tle nie jest włączony telewizor. Szczególnie trzeba zadbać o komputer, który potrafi niezwykle skutecznie odciągać od nauki. Przed przystąpieniem do nauki dobrze jest przygotować sobie wszystkie książki i pomoce, tak aby później nie przerywać pracy. Odrabianie lekcji warto rozpocząć od najtrudniejszego zadania, kiedy jest się jeszcze wypoczętym. Wskazane jest również rozdzielanie materiału na krótsze partie, włączanie przerw, gdy zaczyna mieć problemyz koncentracją uwagi.

           

          • Ważna jest systematyczność.Czasem dziecko po prostu nie wie, w jaki sposób zabrać się do pracy. Kiedy trzeba przygotować się do sprawdzianu, nauczyć na pamięć wiersza, napisać wypracowanie i rozwiązać kilka zadań z matematyki, wówczas naprawdę można się pogubić i zniechęcić. Podpowiedzmy dziecku, co może zrobić, aby wykorzystać czas przeznaczany na naukę w sposób jak najbardziej efektywny. Trudno jest w jeden wieczór przygotować się do sprawdzianu, kiedy jednak naukę rozłoży się w czasie, wówczas okazuje się, że wystarczy każdego dnia opracować jeden czy dwa tematy, aby skutecznie opanować cały materiał. Podobnie jest z nauką wiersza bądź czytaniem lektur. Nie warto tego zostawiać na ostatnią chwilę. Dziecko zachęcane do systematyczności samo szybko zauważy, że przyswajanie wiedzy stopniowo i małymi partiami zajmuje mniej czasu i nie wymaga zbyt dużego wysiłku.

           

           

          • Warto stosować różnego rodzaju techniki ułatwiające zapamiętywanie.Notatki 
            z wykorzystaniem różnych kolorów, podkreśleń i zabawnych rysunków, bazowanie na skojarzeniach, robienie wykresów. Wszelkiego rodzaju fiszki, czyli słowa klucze 
            i hasła w książkach, na tablicy, ścianie, biurku. To wszystko może pomóc dziecku lepiej i bardziej trwale opanować materiał. 

           

          • Pamiętajmy, aby zauważać nawet niewielkie osiągnięcia dziecka i aby chwalić je nawet za drobne postępy.Nie stawiajmy dziecku zbyt wygórowanych wymagań, swoje oczekiwania dostosujmy do jego możliwości. Dzieci różnią się między sobą pod względem zdolności do nauki, więc nie każdy uczeń może mieć same piątki. Warto doceniać nie tylko końcowy efekt pracy (np. w postaci ocen), ale również sam fakt przystąpienia do niej, wysiłek wkładany w proces uczenia się. Jest to szczególnie ważne w przypadku słabszych uczniów, którzy często pomimo dużego nakładu pracy 
            i czasu osiągają nie zawsze zadowalające efekty. Jeśli rodzice będą skupiać uwagę jedynie na niepowodzeniach dziecka, wówczas szybko straci ono chęć do nauki. Najlepszy efekt da pochwała konkretna, wskazująca na pozytywne działanie, a nie pochwała dziecka jako takiego np. „Super, obliczyłaś to zadanie z matematyki”, „Znalazłaś sposób na rozwiązania tego zadania”, „Fantastycznie narysowałaś to drzewo”, zamiast zdań typu: „Jak zawsze jesteś dobra z matematyki”, czy też „Masz niezłe zdolności plastyczne”. Poza tym od czasu do czasu potrzebna jest nagroda. Może nią być jakiś upominek, wyjazd do kina, cokolwiek – w zależności od upodobań. Nie powinno się natomiast płacić pieniędzmi, dawać jakiegokolwiek upominku za każde dobre oceny, gdyż nie są to skuteczne metody na dłuższy czas.

           

          • Pomóżmydziecku dostrzec korzyści,jakie może odnieść z posiadanej wiedzy. Każdy uczeń w jakimś momencie swojej kariery szkolnej zadaje sobie pytanie: ,,Po co właściwie tego wszystkiego się uczę?”. Pokażmy mu, w jaki sposób powiązać  ją                  z codzienną rzeczywistością i jak wykorzystać ją w praktyce np. dziecko w szkole uczyło obliczać się pole prostokąta, więc zapytajmy je czy mogłoby Wam pomóc policzyć ile metrów wykładziny, parkietu muszą Państwo kupić do danego pokoju, gdyż w niedługim czasie mają Państwo zamiar położyć nową wykładzinę. Dzieci stawiające sobie za cel zdobycie wiedzy lepiej się uczą, czerpią większą przyjemność    z nauki.  Już samo okazanie zainteresowania może zdziałać bardzo wiele. Zachęcajmy dziecko do rozmów, do myślenia, do wyrażania własnych opinii. Rozbudzajmy w nim zainteresowanie otaczającym światem. Pokażmy mu, że nauka naprawdę może być interesująca i przyjemna.

           

          • Pamiętajmy, że dawanie przykładuwłasnym postępowaniem jest niezastąpione- – spędzając wolny czas na czytaniu prasy, książki, oglądaniu programów popularnonaukowych itp.

          Wiele dzieci ma trudności z motywacją do nauki, bo zamiast chodzić do szkoły wolałyby robić coś zupełnie innego. Rodzice powinni dostarczać motywacji i stwarzać odpowiednie warunki do nauki. Zacząć należy od uświadomienia dzieciom, że zdaniem rodziców ,szkoła i postępy w nauce są czymś bardzo ważnym. Choć wiele dzieci zajmuje buntowniczą postawę, tak naprawdę liczą się z opinią rodziców i chcą ich zadowolić. Jeżeli rodzice mówią, że nauka jest ważna, to dzieci również tak uważają. Jeżeli natomiast wyrażają się lekceważąco o szkole i nauczycielach, to nie powinno ich zaskoczyć, że dzieci będą powtarzać to samo. 

           

          Pomagajmy dziecku w odrabianiu lekcji i pokonywaniu trudności, ale nie wykonujmy zadania za niego. Należy pomóc dziecku zrozumieć polecenie, zaplanować poszczególne etapy niezbędne do wykonania zadania, w razie potrzeby udzielić wskazówek naprowadzających  i  dać mu szansę samodzielnego rozwiązania zadania, a tym samym doświadczenia sukcesu  (to buduje wiarę we własne możliwości  i rozwija motywację do pracy).            

           Unikajmy atmosfery napięcia,rodzice nie powinni okazywać ciągłego niezadowolenia, lecz szukać mocnych stron swojego dziecka   i udzielać mu wsparcia. Stosować pochwały zamiast mówić „z ciebie to już nic nie będzie”. Chwalić  za osiągnięcia, lecz także za włożony wysiłek. Nie ogólnie, lecz za konkretną rzecz, np. jeśli dziecko szybko wykona zadanie,  należy pochwalić, że zrobiło je szybko i dobrze; jeśli trwało to dłużej– pochwalić za wytrwałość. 

           Nie porównujmy dzieckado rodzeństwa, kolegów, lecz do poprzedniego jego poziomu                i umiejętności – uświadomić mu w ten sposób jego postępy i motywować do dalszej pracy.  

          W przypadku zniechęcenia dzieckalub doświadczenia przez nie porażki – nie zaprzeczać jego uczuciom mówiąc, że nic się nie stało, lecz nazwać jego uczucia (np. widzę, że jest ci bardzo smutno, że martwisz się, że zadanie  sprawia ci trudność),  należy zachęcić je do wymyślenia, jak można rozwiązać dany problem, zaproponować własne pomysły i wspólnie zdecydować, które pomysły wydają się możliwe do zrealizowania.
          Brak motywacji do nauki wynika najczęściej z nie wykształcenia u dziecka nawyków do uczenia się, bądź też jest skutkiem doznanych przez dziecko niepowodzeń.
           

          Dziecko potrzebuje zrozumienia rodziców, wsparcia i wiary, że sobie poradzi!